Strony

sobota, 25 kwietnia 2015

Recenzja Konkursowa nr 1

Recenzja książki "Miłość, szkielet i spaghetti" autorstwa Marty Obuch

autor recenzji: graz2007




Jeśli ktoś ma chandrę, czy też doła, jakkolwiek by to nie nazwać, z całą pewnością powinien sięgnąć po książkę Marty Obuch pt. ”Miłość, szkielet i spaghetti”.
Głównymi bohaterkami są trzy siostry: Julia - psycholog, Dorota- studentka językoznawstwa oraz najmłodsza - Ewelina, pasjonująca się fotografią. Jeśli można by je jakoś opisać to cytat: „ ….każda potrafiłaby pertraktować z diabłem, i to tak, że wysłannik piekieł prędzej zjadłby własny ogon, niż ugrał cos dla siebie”. Wszystkie trzy w niecodziennych okolicznościach poznają Cezarego - antropopaleontologa, zajmującego się znalezionym szkieletem w klasztorze na Jasnej Górze. Począwszy od wypadnięcia „nieświeżego trupa’ z wieży klasztornej, poprzez zniknięcie szkieletu z wykopaliska wszystko implikuje niesamowite zdarzenia. Smaczku dodaje fakt, iż Dorota poszukująca pracy zostaje zatrudniona w samej paszczy lwa, czyli w domu mafiosa ps. ALDENTE. Szef mafii i jego ochrona życzą sobie oprócz opieki nad poszkodowanym ALDENTE  także gotowania dla wszystkich a, że Dorotka do gotowania ma dwie lewe rączki,  organizuje sobie pomoc z zewnątrz. Opisywane w książce sytuacje doprowadzają czytelnika do niekontrolowanych wybuchów śmiechu łącznie ze łzami w oczach. Akcja goni akcję, a nasze bohaterki pokazują swoje pazurki. Wszystko kończy się oczywiście pomyślnie, zagadki zostają wyjaśnione, a siostrzyczki poznają facetów, w których się zakochują.
Byłoby niesprawiedliwie,  gdybym nie wspomniała o postaciach drugoplanowych  takich jak:  komisarz Niecko, ciocia  Czesia , o mamie dziewczyn-Halinie oraz o charyzmatycznej  postaci,  profesorze Lesiaku.  Z przyjemnością stwierdzam, że narodziła się nam nowa autorka komedii kryminalnych. Jeśli ktoś czytał książki J .Chmielewskiej i lubi taki właśnie zwariowany styl,  zapraszam do tej lektury. Dobra zabawa gwarantowana,  a co poniektóre scenki na długo zapadają  w naszej pamięci.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz